Realizacja ubezpieczenia w 3 prostych krokach

W trosce o Twój komfort, uprościliśmy Twój udział w całym procesie uzyskania drugiej opinii medycznej do maksymalnego minimum.

Zadzwoń i opisz nam swój problem.


svg niebieskiej strzały

Jedyne co musisz zrobić to skontaktować się z nami, opowiedzieć o swoim problemie i samodzielnie lub z pomocą lekarza prowadzącego, przesłać nam pełną dokumentację medyczną. Zostanie do Ciebie przydzielony lekarz, który przeprowadzi Cię przez cały proces.

Krok 1

Skierujemy dokumentację do odpowiedniego lekarza eksperta za granicą.


svg niebieskiej strzały

Specjalista, który po zapoznaniu się z dokumentacją, wyda swoją ekspercką opinię i ustali plan leczenia, ewentualnie zleci dodatkowe badania o czym Cię poinformujemy i skierujemy w odpowiednie miejsce. Zajmiemy się również pełnym tłumaczeniem przesłanych dokumentów oraz opinii.

Krok 2

Przesłanie gotowej ekspertyzy.


svg niebieskiej strzały

Gotowa ekspertyza, trafi w Twoje ręce już w całości przetłumaczona na język polski, maksymalnie w ciągu dwóch tygodni. W razie potrzeby pomożemy w zorganizowaniu całego procesu leczenia, zarówno w kraju jak i za granicą.

Krok 3

Historie naszych pacjentów

Agnieszka, 41 lat

Agnieszka, 41 lat

zauważyła podejrzanego guzka w lewej piersi


Agnieszka (41lat) zauważyła podejrzanego guzka w lewej piersi, który po biopsji okazał się wczesna formą raka (DCIS). Badania obrazowe potwierdziły brak inwazji nowotworu. Pacjentka skonsultowała swój przypadek w lokalnym szpitalu onkologicznym, gdzie zaproponowano jej usunięcie całej piersi czyli mastektomię. Z powodu młodego wieku i potencjalnie bardzo okaleczajacego zabiegu operacyjnego, który został jej zaproponowany, Agnieszka zaczęła szukać alternatywnych opinii na zaproponowany sposób leczenia. Poprzez ubezpieczenie wykupione przez pracodawcę miała dostęp do drugiej opinii medycznej. Komplet dokumentacji medycznej Agnieszki został przesłany do wiodącego specjalisty z dziedziny nowotworow piersi w Bostonie, który w ciągu tygodnia wydał opinię, że mastektomia w przypadku Agnieszki nie jest wskazana, ponieważ jej guz nie był inwazyjny. W zamian zaproponował lumpektomie czyli wycięcie samego guza z pooperacyjną radioterapią. Uzbrojona w opinie eksperta Agnieszka znalazła innego specjalistę, który wykonał zalecony zabieg oszczędzając pierś.

Bartek, 7 lat

Bartek, 7 lat

skarżył się na bóle głowy oraz miał zaburzenia równowagi


Bartek w wieku 7 lat skarżył się na bóle głowy oraz miał zaburzenia równowagi. Po kilku tygodniach w badaniu rezonansu magnetycznego (MRI) głowy zdiagnozowano potencjalnie zlosliwego guza mózgu powodującego wodogłowie. Bartek przeszedł operacje w trybie pilnym z wycięciem guza i założeniem zastawki odbarczajacej nadmiar płynu mózgowo rdzeniowego. W pooperacyjnym badaniu MRI okazało się, ze wycięcie guza było niecałkowite. Zaproponowano kolejny zabieg operacyjny, który był obarczony wysokim ryzykiem powikłań. Rodzice Bartka poprosili o druga opinie medyczną. Dokumentacja Bartka wraz z materiałem histologicznym guza została przesłana do eksperta w Massachusets General Hospital, który po zapoznaniu się z dokumentacja oraz ponownej analizie histologicznego materiału guza wydał opinie, że nowotwór jest o małym potencjale złośliwości i zamiast kolejnego zabiegu operacyjnego zalecił kontrolne badania MRI oraz chemio i radioterapię. Dzięki drugiej opinii wiodącego eksperta udało się uniknąć ryzykownego zabiegu i poprawić rokowania Bartka.

Ola, 34 lata

Ola, 34 lata

uskarżała się na okresowe objawy bólu


Ola ma 34 lata i od kilku lat uskarżała się na okresowe objawy bólu i osłabienia siły nóg i rąk oraz zaburzenia czucia. Po wielu wizytach u lekarzy została skierowana do neurologa. W badaniu neurologicznym odruchy ścięgniste były nieprawidłowe a badanie MRI przeprowadzone na zlecenie neurologa uwidoczniło subtelne zmiany w mózgu. Lekarz postawił diagnozę stwardnienia rozsianego i zaproponował terapię interferonem. Ze względu na potencjalne skutki uboczne terapii pacjentka wystąpiła o druga opinię medyczną. Historia choroby Oli wraz z badaniem MRI została przesłana do profesora neurologii w Chicago. W opinii eksperta zmiany w kolejnych skanach MRI zmiany w mózgu były bardzo nietypowe dla stwardnienia rozsianego oraz nie wykazywały żadnej progresji. Ekspert zanegował pierwotne rozpoznanie i zaproponował poszerzenie diagnostyki w kierunku chorób zapalnych drobnych naczyń krwionośnych oraz chorób autoimmunologicznych, które w efekcie pozwoliły postawić prawidłową diagnozę i wdrożyć odpowiednie leczenie.